[ Pobierz całość w formacie PDF ]

- Myślałam o tym, jak bardzo chciałam wczoraj
przekonać siÄ™, czy nie zmieniÅ‚eÅ› zamiaru - powiedzia­
Å‚a, przytulajÄ…c siÄ™.
- %7łeby się z tobą kochać? Nigdy nie przestanę mieć
na to ochoty.
Rozgarnął wargami jej włosy na czole i pocałował
lekko, a potem skubnÄ…Å‚ pieszczotliwie za ucho. Orkies­
tra zaczęła grać nastÄ™pny, szybki taniec. ZaczÄ™li prze­
dzierać się przez tłum na parkiecie do wyjścia.
- Masz ochotę jeszcze się czegoś napić? - zapytał,
gdy mijali barek.
- Nie - odpowiedziała Sarah.
Trzymając się za ręce, ruszyli na górę. Kiedy
znalezli się pod drzwiami jej pokoju, Sarah wyjęła
z torebki klucz i podała go Nickowi. Otworzył drzwi
i zatrzymał ją w progu.
- To co? Spróbujemy jeszcze raz? Za piętnaście
minut otwieramy drzwi, każdy swoje.
- Za dziesięć minut - zaproponowała z uśmiechem.
NA PEWNO WRÓC » 151
- Za pięć - powiedział, patrząc jej prosto w oczy.
Zamknęła drzwi i przez chwilę stała oparta o nie.
Wzięła głęboki oddech. Pokój tonął w półmroku.
Nie zapaliła światła. Po co... Podeszła do łóżka
i usiadła na nim.
Drzwi od strony Nicka otworzyły się.
- Została minuta - usłyszała jego głos. Za moment
był już przy niej.
- To nie fair. Jeszcze nie - powiedziała, mocując
się z kozaczkami. - Muszę mieć co najmniej pięć
minut, żeby je zdjąć!
- Chętnie ci pomogę.
- O! Naprawdę? - Czuła się zaskoczona swoją
śmiałością.
UklÄ…kÅ‚ przed niÄ… i zÅ‚apaÅ‚ za cholewÄ™, gdy tym­
czasem ona wsparła się rękami o krawędz łóżka.
Uporał się z jej butami i uniósł się z podłogi.
Złapał ją za ramiona i podniósł z łóżka. Przypadli do
siebie i zaczęli się namiętnie całować. Nick namacał
klamrę jej paska i zaczął go rozpinać. Wkrótce pasek
znalazł się na podłodze. Teraz jego dłonie wśliznęły
się pod pulower i zaczęły rozpinać guziki bawełnianej
bluzki, którą Sarah miała pod spodem. Czuł pod
palcami upragnione, gorące ciało. Podciągnął w górę
bluzkę i pulower, przyklęknął i zaczął całować nagie
piersi.
Sarah tymczasem niezdarnymi, poÅ›piesznymi ru­
chami rozpinała guziki koszuli Nicka. Odsunął na
chwilę jej ręce, zsunął jej przez głowę bluzkę wraz
pulowerem i odrzucił na bok. Potem rozpiął spódnicę
i zzuwając swoje buty, pozwolił jej rozpiąć sobie pasek
i suwak dżinsów. Kiedy pomagał jej ściągnąć rajstopy,
zsunęła mu z ramion koszulę.
152 " NA PEWNO WRÓC
Spojrzała na niego z przyzwoleniem, kiedy uwalniał
jej biodra z jedwabnych majtek, i nie spuściła oczu, gdy
zaczął ją pieścić tak, że przeszył ją dreszcz.
Nick głaskał jej piersi.
- JesteÅ› bardzo piÄ™kna - powiedziaÅ‚. - Spodzie­
wałem się tego.
- Rozbierz się - poprosiła.
- Zaraz, najpierw muszę cię jeszcze raz pocałować.
- Pochylił się i zamknął jej usta pocałunkiem.
Nie zauważyła nawet, gdy oboje znalezli się na
łóżku. Odsunął się na moment i ściągnął z siebie
dżinsy, by zaraz znowu do niej przypaść. Przyjęła go
z jakąś dziką gotowością. Schwycił ją za ramiona
i wszedł w nią, aż poczuł, że wypełnia ją całkowicie.
Ciałem Sarah raz po raz wstrząsały dreszcze, objęła
Nicka jeszcze mocniej.
- Całe dnie o tym myślałem - szepnął jej do ucha.
- Wyobrażałem sobie, jak to będzie. Okazuje się, że
mam bardzo ubogÄ… wyobrazniÄ™.
- Och, Nick -jęknęła.
- Co, kochanie?
- Jestem taka szczęśliwa, że kazałeś otworzyć te
drzwi.
ZastygÅ‚ na moment bez ruchu, a potem zaczÄ…Å‚ jÄ… ca­
łować najpierw z tkliwą czułością, potem coraz bardziej
gwaÅ‚townie, wdzierajÄ…c siÄ™ jÄ™zykiem w gorÄ…ce usta. Wsu­
nął ręce pod jej pośladki i ruszył znowu, przyśpieszając
rytm. Sarah spazmatycznie zaczerpnęła powietrza, przy­
warła do niego całym ciałem i zaczęła odpowiadać na
ruchy Nicka, wbijajÄ…c paznokcie w jego plecy i raz po raz
wypowiadając zdławionym głosem jego imię, coraz
szybciej i szybciej, aż jej głos przeszedł w przeciągły jęk.
Zaraz potem ich ciałami wstrząsnął miłosny spazm.
NA PEWNO WRÓC " 153
Przez dłuższą chwilę leżeli, nie odzywając się do
siebie, jakby porażeni tym, co im się przydarzyło.
Wreszcie Sarah poczuła, jak ręka Nicka wędruje po jej
biodrze, wspina się w górę i głaszcze ciągle jeszcze
twarde sutki piersi. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • thierry.pev.pl
  •