[ Pobierz całość w formacie PDF ]

musi dopilnować, by ich znajomość rozwinęła się w odpowiednim kierunku.
Kiedy dotarł do przychodni, był już w nieco lepszym nastroju.
Dzień minął Kelly szybko i przyjemnie. Ponieważ Jenny jak każde
dziecko w jej wieku co chwila potrzebowała nowych wrażeń, Kelly musiała
wysilić wyobraznię, żeby sprostać jej wymaganiom.
Na szczęście pomysłów jej nie brakowało. Czytały więc z Jenny książki,
rysowały, znowu podpatrywały ptaki, oglądały telewizję, śpiewały i gadały o
81
RS
różnych rzeczach. Minette dbała, by nie były głodne, i co jakiś czas przynosiła
im coÅ› pysznego.
 Dzwonił pan doktor i mówił, że wróci dziś pózniej  zwróciła się do
Kelly.  Może pani pójdzie na spacer? Nasza gwiazdeczka teraz się prześpi. A
potem, jak wstanie, napije siÄ™ herbaty, trochÄ™ sobie posiedzi, a potem jÄ…
umyjemy. Jak wróci pan doktor, przyjdzie do niej, żeby z nią porozmawiać i jej
poczytać  tłumaczyła.  Pan doktor, chociaż strasznie zapracowany, zawsze
znajduje czas dla Jenny. Wspaniały z niego ojciec. Nie to co ta...
Minette nie musiała kończyć; Kelly i tak wiedziała, kogo gosposia ma na
myśli.
Kiedy Luc wrócił do domu, wszystko wyglądało dokładnie tak, jak
mówiła Minette. Kelly, która bała się jego powrotu, przekonała się, że jej
obawy są nieuzasadnione. Zgodnie z tym, co mówił poprzedniego dnia,
traktował ją jak przyjaciółkę.
 ZostawiÄ™ ciÄ™ z Jenny, bo pewnie macie sobie sporo do powiedzenia. 
Pochyliła się i pocałowała dziewczynkę w policzek.  Idę teraz do swojego
pokoju, bo mam parÄ™ rzeczy do zrobienia. Zpij dobrze, kochanie. Zobaczymy
siÄ™ rano. Powiesz tacie o naszej tajemnicy?
Choć dzień była naprawdę przyjemny, poczuła się zmęczona.
Postanowiła na chwilę się położyć i odpocząć przed kolacją.
Gdzie ja jestem? Co to za pukanie?
Otworzyła oczy i próbowała zebrać myśli. W pewnej chwili zerknęła na
zegarek. Spała ponad godzinę! A ponieważ jeszcze się całkiem nie obudziła,
wolno wstała z łóżka i poszła otworzyć drzwi.
 Przepraszam, zasnęłam  tłumaczyła się Lucowi.  Nigdy mi się to nie
zdarza, nie wiem, co siÄ™ dzieje...
82
RS
 To skutek wczorajszych przeżyć. No i dziś miałaś mnóstwo zajęć z
Jenny. Ona też szybciutko dzisiaj usnęła.
 Fajnie spędziłyśmy czas.
 Jenny była zachwycona. Obawiam się, że musisz na jutro wymyślić
jakiś nowy sekret. Posłuchaj, do kolacji została jeszcze godzina. Może
pojedziemy do twojego domu po rzeczy?
 Dobra myśl.  Nareszcie będzie miała własne ubrania. I torbę lekarską.
Resztę będzie musiała zostawić i jakoś zabezpieczyć.
 To nie potrwa długo  powiedziała, gdy dojechali na miejsce  ale nie
ma sensu, żebyś na mnie czekał. Wrócę swoim samochodem.
 Zostanę z tobą  odparł.  Domyślam się, co czujesz, patrząc na ten
bałagan. Ktoś zniszczył dom, który traktowałaś jak swój własny. Dla ciebie to
ciężkie doświadczenie. Chyba nawet można je porównać do tego, co czuje
człowiek zdradzony.  Chyba tak...
83
RS
ROZDZIAA SIÓDMY
Ledwie wszedł do przychodni, recepcjonistka odwróciła się od ekranu
komputera.
 Dzień dobry, panie doktorze. Doktor Briard prosi, żeby wstąpił pan do
jego gabinetu. Podobno to pilne.
 Dziękuję, Renee  odparł zaskoczony.
Paul Briard, jego wspólnik, nie miał zwyczaju kontaktować się z nim
przez pośredników.
 Paul, co ci się stało?  zawołał zaskoczony, gdy wszedłszy do gabinetu,
zastał kolegę pochylonego nad zlewem, który był czerwony od krwi.
 Daj spokój, nawet nie pytaj!  syknął Paul.  Stanąłem na własnym
sznurowadle i tak pechowo upadłem, że rozbiłem ramkę ze zdjęciem. No i
patrz, co sobie zrobiłem!  Wyciągnął w jego stronę rozciętą rękę.
 No to się chłopie załatwiłeś!  Luc pokręcił głową.  Ale dlaczego nie
zawołałeś pielęgniarki?
 Bo ma wizyty domowe.
 Dobra, kładz się na kozetce. Zaraz coś z tym zrobimy.
 Człowieku, ja za dziesięć minut zaczynam dyżur  obruszył się Paul  a
ty chcesz mnie kłaść na kozetce?
 A jak zamierzasz pracować z taką ręką?  zapytał,pomagając mu się
położyć.  Pokaż. Tak na oko wygląda, że nie ma tam odłamków szkła, ale
trzeba będzie to prześwietlić. Daj, przyłożymy ci opatrunek, żebyś nie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • thierry.pev.pl
  •