[ Pobierz całość w formacie PDF ]
- Do wybiegu przylega półokrągła absyda, tworząc obszerną niszę,
która w naturalny sposób przyciąga spojrzenia. Idealne miejsce dla fresku -
tłumaczyła. -Będę mogła namalować konie Waszej Wysokości w różnych
pozach... w boksach i na lonży. Rozmawiałam ze stajennymi i wiem, że
każdy z wierzchowców ma indywidualne cechy i urocze dziwactwa, a
portret zbiorowy pozwoli je odzwierciedlić. Dowiedziałam się na
przykład, że Salomon zawsze musi iść na przedzie, Saladyn nie wyjdzie z
boksu, póki chłopiec stajenny nie wypuści na dziedziniec kota, jego
najlepszego przyjaciela, a Shazare nie znosi widoku innych koni mających
białe skarpetki, a...
Książę wybuchnął śmiechem.
71
RS
- Och, widzę, że jest pani znakomicie przygotowana. Fresk, powiada
pani? Fresk w niszy przylegającej do wybiegu? Pomysł jest oryginalny i
bardzo mi się podoba, ale to ogromna praca. Czy pani jej podoła?
Mariella wzruszyła ramionami.
- Oczywiście. Dla mnie najważniejsze jest, że będę miała do
dyspozycji sporą powierzchnię. Chętnie namaluję pańskie konie w
naturalnej wielkości.
- Ale musiałaby pani skończyć fresk przed oficjalną inauguracją
nowych stajni.
- Kiedy nastąpi otwarcie? - spytała rzeczowo.
- Za pięć miesięcy - odparł książę.
Po chwili namysłu Mariella odetchnęła z ulgą. Na pewno zdąży.
Czasu miała aż nadto.
- Wystarczą mi dwa miesiące, ale to Wasza Wysokość podejmie
ostateczną decyzję.
- Pomysł bardzo mi się podoba, muszę jednak wszystko przemyśleć,
więc odpowiem pani za kilka dni. Problem w tym, że w naszej części
świata istotne jest, żeby w każdej sytuacji, jak to się u was mówi,
zachować twarz, czyli nie stracić dobrego imienia oraz kredytu zaufania.
Skoro zawczasu powiadomię gości, że zobaczą fresk, malowidło musi
powstać na czas. Inaczej... stracę twarz, zarówno w oczach moich stronni-
ków, jak i wobec przeciwników. Oczywiście wierzę w pani skrupulatność i
niewątpliwe kompetencje...
Mariella domyśliła się, że książę chce przeprowadzić dyskretny
wywiad i wypytać znajomych o jej styl pracy. W tym wypadku liczyła się
72
RS
systematyczność i terminowe ukończenie dzieła. Spodziewała się, że od
dawnych kontrahentów dostanie znakomite referencje, więc mogła spać
spokojnie.
Przed audiencją książę zadbał, żeby Mariella mogła spokojnie i bez
pośpiechu omówić z nim wszelkie szczegóły planowanego kontraktu.
Fleur czekała na nią pod opieką niani, która uśmiechnęła się promiennie,
gdy Mariella przyszła odebrać małą.
- To bardzo grzeczna dziewczynka - oświadczyła z uznaniem.
Po powrocie do Beach Club Mariella wystukała numer Tani, żeby jej
opowiedzieć, co się ostatnio wydarzyło. Niestety, musiała zadowolić się
pozostawieniem wiadomości w poczcie głosowej.
Sądziła, że jeśli książę zdecyduje się powierzyć jej namalowanie
fresku, wysokie honorarium pozwoli im trzem przez długi czas żyć
dostatnio. Tania, rzecz jasna, będzie protestować. Już wcześniej upierała
się, że musi pracować, ale teraz powinna wziąć pod uwagę przede
wszystkim dobro Fleur, a poza tym...
Okrągła sumka pozwoliłaby Marielli upiec dwie pieczenie przy
jednym ogniu. Gdyby udało się jej przekonać Tanię do korzystania ze
swoich pieniędzy i pozostania we wspólnym lokum, nie musiałaby się
rozstawać z Fleur. Przeczuwała, że taka rozłąka byłaby dla niej bolesnym
przeżyciem. Dopiero teraz uświadomiła sobie, że decyzja, aby z nikim się
nie wiązać, ma poważne minusy, bo może oznaczać także rezygnację z
macierzyństwa.
73
RS
Mariella nerwowo wygładziła spódnicę. Minęło pół godziny od
chwili, gdy przyjechała do pałacu, żeby usłyszeć werdykt księcia. Lada
chwila miała się z nim spotkać.
Cichutka niania wzięła Fleur na ręce. Mariella z niepokojem zerknęła
na zegarek. Poprzedniej nocy siostrzenica znowu marudziła. Pewnie
wyrzynał jej się kolejny ząbek.
- Panno Sutton - usłyszała głos sekretarza. - Jego Wysokość oczekuje
pani.
Gdy weszła do sali audiencyjnej, władca Zuranu wyraznie się
ożywił.
- Aha, jest nasza Mariella!
- Wasza Wysokość... - Usiadła na jednej z kanap pokrytych
wzorzystym jedwabiem, ustawionych wzdłuż ścian obszernej sali.
Natychmiast pojawił się służący, który podał jej kawę i apetyczne
ciastka z migdałami, rodzynkami oraz miodową polewą.
- Miło mi panią poinformować, że zdecydowałem się podpisać
kontrakt na fresk. Zgodnie z pani sugestią nisza zostanie ozdobiona fryzem
- oznajmił książę. -Zależy mi na niezwłocznym rozpoczęciu pracy nad tym
dziełem. W nowych stajniach nadal jest wiele do zrobienia, a do oficjalnej
inauguracji pozostało niespełna pół roku.
Mariella dopiła kawę i postawiła ją na tacy. Gdy służący chciał
ponownie napełnić filiżankę, przykryła ją dłonią na znak, że odmawia.
Książę wstał z fotela i zaczął spacerować po sali.
- Jest wszakże pewna sprawa, która bardzo mnie niepokoi.
74
RS
Mariella sądziła, że władca Zuranu wciąż lęka się, czy termin
zostanie dotrzymany, ale ku jej wielkiemu zaskoczeniu podszedł bliżej z
gazetą w ręku.
- Ten dziennik jest u nas bardzo popularny - powiedział. -
Szczególnym wzięciem cieszy się kronika towarzyska - tłumaczył,
przewracając strony. - Jest tu artykuł o wydanym przeze mnie śniadaniu.
Proszę rzucić okiem na zdjęcie. Przedstawia panią i szejka Al Agira.
Wyglądacie... jakby łączyła was bliska zażyłość.
Serce Marielli kołatało niespokojnie, a palce drżały, gdy przyglądała
się fotografii. Minęło trochę czasu, nim przypomniała sobie chwilę, gdy
oślepił ją błysk flesza.
Kłóciła się wtedy ze stojącym obok Xavierem, ale na zdjęciu
wyglądali jak para: głowy pochylone ku sobie, rozchylone usta, jego
spojrzenie utkwione w jej wargach, a na dodatek Fleur z promiennym
uśmiechem na ładnej buzi.
Mariella nie tknęła podanych słodkości, ale i tak omal jej nie
zemdliło.
Obok zdjęcia umieszczono notatkę:
Kim jest urodziwa kobieta, z którą rozmawia szejk Xavier? Młodzi
sprawiają wrażenie bardzo zżytych. Szejk uchodzi za człowieka o surowych
zasadach moralnych, a jego oddanie sprawom plemienia Al Agir nie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
-
Archiwum
- Strona pocz±tkowa
- Harrison Harry Stalowy szczur 12 Stalowy Szczur Wstepuje Do Cyrku
- GR820. (Duo) Lewis Jennifer PrzeĹomowa noc
- GR574. (Duo) McCauley Barbara Zapomniana noc
- Jacek Dukaj Zanim Noc
- Christine Feehan Mroczna Seria 12 Dark Melody
- Bujold, Lois McMaster Vorkosigan 12 Komarr
- Falkensee Margarete von Noce BĹÄkitnego AnioĹa
- 42 Oakley Natasha Kopciuszek na pustyni
- 275 Hewitt Kate Noce pod Akropolem
- Diana Palmer WĹadca pustyni
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- rafalradomski.pev.pl