[ Pobierz całość w formacie PDF ]

necesitował extrema, które my ochoczo perpeti i gotowiśmy
iustam causam in vindictam samego nieba advocando.
Oddajemy się zatem stalszej, aniżeli co experimur, łasce
W.Ks.M., w Brześciu 1 aprilis anno 1656.
(Postscriptum). Za J.M. panem wojewodą brzeskim,1 który
tam deviatur do W.Ks.M. pilno, pilno prosiemy, aby go nam
restituere raczył jako tego, który nihil initio [...] wojska
W.Ks. M., ale dla samej tylko komplanacyje puścił się był w
tą drogę, frustratus tak powabnie ofiarowaną przyjaznią
W.Ks.M., aż ingressus cudzoziemskiego wojska w
województwo nasze [...].
A item księdza Wiślickiego, [...]stawskiego plebana, oraz
kościelne supellectilia zabrał, prosimy W.Ks.M., abyś
sacrilegium raczył inhibere et iniuriae skuteczną uczynić
rozkazał satysfakcyją.
LIST 17
Biała 18 kwietnia 1656 r.
AUKASZ TYBOROWSKI, EKONOM I SAUGA, DO SWEGO
PANA, KSICIA MICHAAA KAZIMIERZA RADZIWIAAA.
ad eos przyjdzie congressus  dojdzie do tej walki
te in metamorphosim resumptam ku ... fidei transformare  Wskutek
ponownej przemiany zwrócić się ku wierności
ad ea  do tych
extrema  ostateczności
perpeti  cierpimy
iustam causam in vindictam  na ratunek sprawiedliwej sprawy
advocando  wołaniem
experimur  doświadczamy
deviatur  bezdrożami zdąża
restituere  zwrócić, oddać
nihil initio  nie był przyczyną
frustratus  oszukany
ingressus  wejście, wtargnięcie
item  podobnie
supellectilia  sprzęty
sacrilegium raczył inhibere  przeszkodzić raczył świętokradztwu
et iniuriae  i niesprawiedliwości
Fragment listu z informacjami o Bogusławie Radziwille. Oryginał:
AGAD AR, dz. V, teka 409, nr 16 612.
O intencyjej książęcia koniuszego wiedzieć nie możemy,
gdzie się obraca i co myśli. Jedni powiadają, że się do Słucka
przebiera, drudzy, że się tu chce fortyfikować, w Mielniku,
owo głowa jakaś niespokojna. Szlachcie barzo ciężki, pana
podkomorzego mielnickiego1 majętności wszytkie
zrabowano, zastarzałe sterty zwieziono, woły, owce pobrano,
stawy pospuszczano. Pana starostę drohickiego,2 będącego u
pana Horbowskiego,3 wzięto i pieniędzy 60 000, krom wielu
galanteryi, srebra, klejnotów, złota. Pana Oborskiego,4 że
chory, nie brali,5 ale go tylko w jednym kożuszku zostawili,
wszytko nieborakowi zabrali. Nas i dobra W.Ks.M. jeśli Pan
Bóg zachowa, będzie wielka łaska Boża.
W.Ks.M. Pan mój Miłościwy, jeślibyś w te kraje chciał je-
chać, tedy racz się W.Ks.M. mieć na ostrożności i wcześnie
W.Ks.M. nam dawaj znać, żebyśmy oznajmili W.Ks.M., co
się dziać będzie.
LIST 18
LIST JANA PKALSKIEGO, STAROSTY STAROWIEJSKIEGO Z
RAMIENIA BOGUSAAWA RADZIWIAAA, ZAPEWNE DO
SWEGO PANA, Z USPRAWIEDLIWIENIAMI PRZED
ZARZUTAMI ORAZ Z OPISEM SWOJEJ DZIAAALNOZCI JAKO
STAROSTY W STAREJWSI W 1656 R.
Oryginał: nie znany. Kopie: AGAD AR, dz. II, ks. 63, s. 72 (tekst po-
prawniejszy) i ks. 64, s. 163 164 (dwie kopie Memorabilów Jana Pę-
kalskiego, wykonane w początku XVIII w.).
Książę J.M.1 przysłał był 24 piechoty Berkowej2 z szarżan-
tem, a potem, idąc do króla szwedzkiego,3 trzy roty
dragonów z korporałem, którzy mi byli bardzej na
przeszkodzie niż na pomocy. Bo dla nich wojsko
rozgniewane większe czyniło zbytki i szkody poddanym,
nam wszystkim, zabijaniem i paleniem grożąc. Z tejże załogi
przyczyny zgorzało mi koni 22, a czeladnych 2, rydwan,
pałuby skórzane i requisita stajenne. Ksiądz Starzyński4 nie
miał żadnej krzywdy, i owszem, miał ode mnie wszelką
wygodę i usługę, i protekcyjej, tylko że w roz-
requisita  rzeczy potrzebne
ruchu i zamieszaniu wielkim był zawsze jako i my in metu.
Panu Puciacie i drugim sługom książę J.M. nie kazał
dosiadać w Starejwsi, ale do Warszawy uchodzić, którzy w
5
Wielki Piątek (a nie czekając Wielkiejnocy ) z Starejwsi
uciekli, mnie odbiegli, mnie tam na mięsne jatki wydawszy.
Którą Starąwieś protegowałem kosztem swoim niemałym i
wszelkim od spustoszenia i zniszczenia od wojska
zabiegałem sposobem, o czym pisząc papieru by nie stało, a
kiedy bym miał według tego zdradliwego i cale kalumniami
nadzianego listu sprawować, pewnie by i mnie by w żywocie
nie stało i poddanych by naginęło, i majętność byłaby cała
ferre et igne spustoszona, ale mi dał Pan Bóg swoim się
rządzić rozumem, a gdym się okopał, ufortyfikował
sztakietem, gdzie się byli mieszczanie, kupcy i żydzi, swoi i
cudzy z towarami i dostatkami swymi zwiezli, przyciągnęło
chorągwi 26 z pułkownikami Aukomskim i Korotkiewiczem
i obiegło mię, a gdym do nich wyjechał i submisse onym się
akomodował, nie chcąc ręki podnosić na wojsko Króla J.M.
Pana naszego Miłościwego, którego za Pana [...], gdziem
wojsku submisyją swoją dewinkował, że propozyt swój
odmieniło.
LIST 19
Malbork maj lub czerwiec 1656 r.
BOGUSAAW RADZIWIAA DO JERZEGO KAROLA
HLEBOWICZA, STAROSTY %7łMUDZKIEGO, Z PROZB O
ZAOPIEKOWANIE SI SPRZTEM I SKRZYNIAMI Z
KORESPONDENCJ NA WYPADEK ZDOBYCIA TYKOCINA
PRZEZ ARMI LITEWSK.
Oryginał: B. Czart., rkp. 2573, s. 211 214.
Jaśnie Wielmożny mój Panie Starosta %7łmudzki, a mnie
Wielce Miłościwy Panie i Bracie. Ta publica, która nas
wszytkich miesza i premit calamitas, jeśli kogo, tedy mnie
się najbarziej trzyma, ledwo żyję i ledwo spiro, tak mnie
różne di-
in metu  w strachu
ferre et igne  mieczem i ogniem
submisse  pokornie
publica ... premit calamitas  ciśnie powszechna klęska [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • thierry.pev.pl
  •